Dajcie mi głowę Klausa Kinskiego: Android (reż. Aaron Lipstadt, 1982)
U zarania przedostatniej dekady XX wieku Klaus Kinski odrzucił angaż do Poszukiwaczy zaginionej Arki i stracił tym samym niepowtarzalną szansę na akces do Kina Nowej Przygody. Nie znaczy to bynajmniej, że z miejsca skreślił rozpościerające się świeże horyzonty. W latach 80. zagrał w dwóch tytułach z akcją ...
>
Santa Klaus, czyli święta z Kinskim – „Z Klausem przez świat, cz.2″
Mówił, że nie przygotowuje się do ról, nie czyta scenariuszy, jedynie wchodzi w interakcję z reżyserami. Mówił, że filmy interesują go głównie jako źródło pieniędzy. Uważał się za sprzedajną dziwkę, zawód aktora traktując jako możliwość dobrego zarobku. Mówił, że większość reżyserów to ...
>
Kinski Paganini – Spowiedź genialnego Diabła – reż. Klaus Kinski, 1989
Rozbuchany zboczeniec, podobno jest nawet mordercą. Zdecydowanie heretyk! Bezbożny rozpustnik! Podnieca go sam widok niewinnego ciała… Nagle na scenie pojawiła się postać jakby wprost z piekła. Głowa ze straszną twarzą i cynicznie wykrzywione usta, połyskiwały blado w mroku. W ruchach miał dziwną sztywność i ...
>
Męska przemoc w cywilizowanym świecie. Vigilante – kino zemsty i reakcji obywatelskiej cz.II
Panie i Panowie! Wzmocnieni dużym zainteresowaniem pierwszą częścią tekstu, którą poświęciliśmy niebanalnym i nieoczywistym filmom podgatunku vigilante, prezentujemy dziś część drugą, w której opisujemy kolejne wypusty szowinistycznego chłamu, jakich dopuścili się reżyserzy - przemocowcy, mniej lub ...
>
„Nie jesteśmy już na Dzikim Zachodzie!” „Czyżby?” Vigilante – kino zemsty i reakcji obywatelskiej, cz.I
Panie i Panowie! Termin vigilante oznacza samozwańczego egzekutora prawa, działającego poza oficjalnym wymiarem sprawiedliwości i najczęściej wbrew niemu. Powodem zejścia na tę niebezpieczną drogę bywa na ogół zemsta, ale również potrzeba obywatelskiej samoobrony, w sytuacji kiedy organy ścigania wykazują ...
>
Lucifer over Poland, czyli z Diabłem za pan brat cz.II
Mówiłem, że się jeszcze spotkamy? Pęknięte skrzydła przecinają chmury, skłębione przez lot tego, który upadł. Nad iglicami wieżowców narastają mroczne cienie, pod którymi śpiewa, biega i tańczy młodzież. Zachodzi słońce, gwiazdy milczą, niebo płacze, świat się śmieje. Wokół pełno małych ...
>
Krew, Pot i Gnój: lato z kinem hicksploitation, vol.II
Rok temu, w ramach odkrywania białych plam w historii kina eksploatacji, umilaliśmy Wam lato polecanką z gatunku "kina gwałtu i siekiery", jak to zgrabnie ujął Wongo w niedawnym tekście o God's Bloody Acre. Hicksploitation to jednak gatunek na tyle słabo znany, że postanowiliśmy uprzyjemnić również tegoroczną ...
>