God’s Away On Business, czyli z Diabłem za pan brat cz.III
Kochana, sprzedam twoje serce za dolara i jeśli szukasz kogoś, kto wyciągnie cię z dołka to masz pecha. Statek tonie, przeciek ...
Lucifer over Poland, czyli z Diabłem za pan brat cz.II
Mówiłem, że się jeszcze spotkamy? Pęknięte skrzydła przecinają chmury, skłębione przez lot tego, który upadł. Nad ...
Sympathy for the Devil, czyli z Diabłem za pan brat.
Witaj, drogi Czytelniku, całuję rączki, droga Czytelniczko. Miło Cię spotkać. Pewnie już odgadliście moje imię, znamy się w ...
„Zostawić kino? Nigdy w życiu!” – wywiad z Jesusem Franco
Poznanie osobiście Jesusa Franco to trudna przeprawa nawet dla Francomaniaka. Wujek Jess wita się serdecznie, żartuje, a na każde pytanie odpowiada mieszaniną na wpół zamazanych wspomnień, wyuczonych wcześniej historii i niejasnych uwag improwizowanych na miejscu; ale jednocześnie studiuje ...
>
Doktor Judym i Mister Sleaze: Jack the Ripper (reż. Jesus Franco, 1976)
Przedstawiona przez Jesusa Franco wersja historii Kuby Rozpruwacza cechuje się dość nieoczywistym spojrzeniem na legendę owego osławionego mordercy prostytutek. Z miejsca odrzucona zostaje nośna i często wykorzystywaną w popkulturze teoria jakoby za zabójstwami stał ktoś z kręgów rodziny ...
>
Santa Klaus, czyli święta z Kinskim – „Gotyckie zmory i Chałwa Gate”
The Hand that Feeds the Dead, reż. Sergio Garrone, 1973 Akcja tego gotyckiego trashu made in Italy, toczy się w Rosji carskiej. W willi doktora Siergieja Niżyńskiego (Klaus) pięknych kobiet przechadza się wiele, tym bardziej więc jego oschłość i mizantropia zdają się niepojęte. Sonia ...
>
Santa Klaus, czyli święta z Kinskim – The Beast, reż. Mario Costa (1970)
W ciągu dziesięciu lat Klaus Kinski przewinął się przez plan większej liczby westernowych produkcji, niż amerykańskie gwiazdy, takie jak Richard Widmark, Kirk Douglas, Gregory Peck czy Burt Lancaster, w okresie całej swojej kariery. Sumarycznie rzecz ujmując, wystąpił w dwudziestu trzech ...
>
It’s a man’s man’s man’s world – „Black Jack”, reż. Gianfranco Baldanello, 1968
„Tylko frajerzy się mszczą” - powiedział w Żądle Paul Newman. Jeśli to prawda, bohater westernu Baldanello zasługuje na tytuł genseka międzynarodówki frajerów. Albowiem „Black Jack” Murphy nie tylko uczynił swoją zemstę meisterwerkiem sadyzmu, ale też przy okazji ...
>